Wracając do tematu, moja nowa wirtualna koleżanka- Sylwia, zrobiła go! Dostałam nawet piękne zdjęcie :).
Wyszedł ekstra! Nie chwaląc się jestem MEGA, MEGA dumna, bo ja prawie nic innego nie umiem słodkiego robić. Moją domeną są warzywa, o czym nie raz tu wspominałam ;).
Podczas naszej rozmowy uściśliłam ilość składników, czego nie zrobiłam w poście z 2014. Aktualizuję te dane:
Jak zrobić tort na urodziny dziecka?
Krem:
250g sera mascarpone
500g śmietanka kremówka
600 g mrożonych malin
słoik dobrej jakości dżemu malinowego bądź konfitury
Jak zrobić krem?
Ubita śmietana i mascarpone- mieszasz delikatnie, dzielisz do dwóch misek.
Jedna( więcej tu kremy) – to będzie krem do smarowania biszkoptu z zewnątrz, żeby był piękny biały.
Druga- to będzie nasz krem- nadzienie i tu do kremy dodajesz dżem i kilka malin mrożonych. I smarujemy tym rozkrojony biszkopt.
Przykrywasz, górną częścią biszkoptu, przyciskasz lekko-po bokach trochę może wypłynąć
i smarujesz z wierzchu kremem białym.
Układasz mrożone maliny na górze, jedna przy drugiej ( na zdj w poście z 2014r widać).
WAŻNE
Śmietanka przed ubijaniem musi być dobrze schłodzona, żeby dało się ją ubić- trzeba być ostrożnym przy tym- tu brzmię jak jakiś spec tfu tfu,
ale można ją czasem ” przebić” co znaczy, że zrobią się w niej takie
grudki jak masło- zdarzyło mi się kilka razy niestety. Po prostu przy
ubijania trzeba być czujnym, jak tylko zrobi się sztywna, wyłączyć mikser.
A tu nasz tort z 2013 roku.
Brak Komentarzy